Dnia 03.08.2015 o godz.5:00 z parkingu przyklasztornego wyjechałem z 16 innymi ministrantami na letnie wakacje do Łukęcina. Droga była długa, a podróż troszkę męcząca. Około godz. 13:00 przybyliśmy na miejsce i zakwaterowaliśmy się w klasztorze ojców paulinów. Potem poszliśmy nad morze. Codziennie spędzaliśmy kilka godzin nad morzem i mieliśmy codzienną mszę św. W środę z samego rana udaliśmy się na wycieczkę do Kołobrzegu, pogoda nam bardzo dopisała bowiem był to jedyny dzień bez większych upałów i dlatego mogliśmy spokojnie zwiedzić piękne miasto. Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania prawdziwego poligonu wojskowego i przejażdżki czołgiem. Podczas całego naszego tygodniowego wyjazdu pogoda dopisywała, a woda była letnia. Oczywiście tak jak w zeszłym roku były wyśmienite posiłki. W piątek ok. godz. 13.00 wyruszyliśmy w drogę powrotną, która była mniej nużąca jak przyjazd. Do Kobylina wróciliśmy cali, radośni i zmęczeni. Mam nadzieję, że pojedziemy tam też za rok. Adam P.